„Coś zjada bezdomnych” T. Racjan – Zakończenie skłania do refleksji…

„Coś zjada bezdomnych” T. Racjan – Zakończenie skłania do refleksji…

2023-10-07 0 przez okiemnaksiazki

„Co jed­ne­mu widzi się pro­fa­na­cją świę­to­ści, dru­gie­mu jest świę­tym ry­tu­ałem. Co jed­ne­go wzywa do służ­by i mo­dli­twy, dru­gie­go po­tę­piać może i zmy­sły mu razi”

Książka opowiada historię bezdomnych ludzi żyjących w Reykjawiku. Niektórzy z nich nikną w tajemniczych okolicznościach, kilkoro zaś z pozostałych zamierza dowiedzieć się, co się z nimi dzieje…

Ogromnie oryginalna historia, ukazująca życie bezdomnych narkomanów z ich perspektywy. Poniekąd tłumaczy jak znaleźli się tu gdzie są teraz, jaką drogę przeżyli i jaką podążają obecnie. Co gorsza, niektórzy z nich znikają, by po kilku dniach zostać znalezionymi jako trupy. Tu pojawia się zwątpienie, ludzie zaczynają patrzeć na siebie inaczej, szukają mordercy nawet wśród „swoich”. Ziarno niepewności zostaje zasiane…

Pozycja nie jest dynamiczna, nie ma tu wartkiej akcji, jednak jest napisana ciekawie i wciągająco. Nie znajdziemy tu również wielu dialogów, bardziej są to przemyślenia tych bezdomnych lub ich narkotyczne wizje. Czasem musimy odróżniać realność od ich wewnętrznego świata (co jest całkiem ciekawie przedstawione swoją drogą). Mamy także krew i trochę flaków, jednak forma, w jakiej zostały te morderstwa przedstawione, nie powinna nikogo przerazić ani wpłynąć zbytnio na wyobraźnię.

Autor przedstawił nam niesztampową historię w sposób przystępny, choć sama opowieść do łatwych nie należy. Opisane jest to wszystko ciekawym, nieco innym językiem, co sprawia, że możemy pełniej wczuć się w losy naszych bohaterów.

Zakończenie skłania do refleksji, zatrzymania się na chwilę nad tą książką i opisanych w niej wydarzeniach. Powieść znajduje się w kategorii horror, ale nie jest to w sumie horror taki, o jakim myśli się, słysząc to słowo. Tu horrorem jest ludzkie życie, używki, walka o przetrwanie i każdy dzień pełen nowych niewiadomych. I są to uczucia, jakich większość z nas nie zazna nigdy, dlatego jest to przerażające na swój własny sposób.

 

Coś zjada bezdomnych” Tomasz RacjanWydawnictwo Novae Res

Opinia dla Okiem Na Książki: Książkowe Poczynania